Są mecze, które wywołują ciarki na plecach i czeka się na nie niemal cały sezon. Takim spotkaniem z pewnością jest pojedynek Rap Way Sami Swoi z 23 Bazą Lotnictwa Taktycznego. Obie ekipy walczą od zawsze o najwyższe cele. Swojaki, mistrzowie, którzy od kliku lat zdominowali ligę, ten sezon nie jest jednak łatwy, problemy kadrowe plus poziom ekip potrafi dać się we znaki! 23 BLT, panowie mają niezłą pakę, ale momentami coś jeszcze nie trybi!

Początek nerwowy obie ekipy szybko chciały ustawić mecz pod siebie. Szybko zaczynają Swojaki już w 4 minucie o błędzie w polu karnym, zamieszanie wykorzystuje Rafał Grabowski.

Na kolejną bramkę czekaliśmy do 15 minuty, po ładnej szybkiej akcji i świetnym rozegraniu Kamila Kuczerenko akcje perfekcyjnie wykańcza Piotr Markowski!

Baza próbowała, ale bez większego pomysłu w ofensywie, przełamanie przychodzi w 22 minucie, zaskakujący strzał PAtryka Waszelewskiego i zasłonięty bramkarz Samych Swoich kapituluje.

Na odpowiedź Swojaków nie trzeba było długo czekać, 23 minuta i znów Rafał Grabowski!! Do przerwy wynik się nie zmienił 3 : 1 dla Swojaków. Tego co widzieliśmy w drugiej połowie nic nie zapowiadało, bo mecz wydawał się wyrównany.

28 minuta była jednak znamienna, najpierw Konrad Pawlak podwyższa na 4 : 1. a za chwilę kolejną bramkę dokłada Robert Przyborowski, Baza na łopatkach, kompletnie się pogubili.

W 34 minucie pojawia się jednak iskierka nadziei Daniel Lewkowicz zdobywa drugą bramkę dla 23 BLT. Radość nie trwała jednak długo indywidualna akcja Kamila Kuczerenko i już 6 : 2.

40 minuta i kolejna dobra akcja Swojaków, tym razem Konrad Pawlak, to nie był najlepszy dzień dla Bazy. Chłopaki z Bazy jednak nie poddawali się błyskawiczna odpowiedź, Daniel Lewkowicz i było 7 : 3, 10 minut do końca i widać było nadzieję.

Sami Swoi jednak tego dnia bez litości, ładna zespołowa akcja i Piotr Markowski ponownie pokonuje bramkarza rywali. 45 minuta, znów nadzieję dla Bazy przywraca Michał Kobyliński, niespodziewany strzał sprawił duże problemy bramkarzowi.

Swojaki zaraz jednak odpowiadają, mecz nabiera tempa. Sędzia dyktuje rzut karny, który pewnie wykorzystuje Daniel Lewkowicz i mamy 9 : 5.

47 minuta piękny strzał Kamila Kuczerenko i jest już 10 : 5. Za chwilę wynik podwyższa po ładnym rajdzie Konrad Pawlak, ten gol jest ostatnim w meczu. Po dobrym spotkaniu Sami Swoi pewnie pokonują 23 BLT 11 – 5.