Opis
Na to spotkanie czekała większość z nas, niepokonana Walencja podejmwała aspirującą do awansu Aptekę. Tym razem w szeregach obu druzyn zabrakło najlepszych strzelców, dla Apteki to znaczące osłabienie. Od początku mecz był wyrównany, obie drużyny miały swoje sytaucje, a to Walencja prowadziła grę, Apteka cofnięta, dobrze broniąca, czekająca na kontry. Na prowadzenie pierwsi wyszli gracze Apteki, ale nie trwało to długo, rozjuszona Walencja przed przerwą wyszła na prowadzenie 2 : 1. w drugiej połowie mecz wyrównany, jeżeli chodzi o bramki, bo sytaucji więcej miała Walencja, która nadal prowadziła grę. Po remisowej drugiej połowie jedną bramką, nieznacznie wygrywa Walencja 5 :4. 3 bramki Hubert Kornet!