Opis
To miał być mecz walki, wyrównany i pełen emocji jednak młodzi gracze Apteki Ewenement pokazali na co ich stać, można powiedzieć zabiegali rywali, a do tego w pierwszej połowie świetnie spisywał się bramkarz, któy miał wyśmienite interwencje i ratował wynik, brawo Emil Komuda! Apetka grała jak lubi, szybko z kontry, a do tego ma ludzi! Wataha mimo wielu akcji jakoś bez przekonania. Do przerwy 5 : 1 dla Apteki. W drugiej połowie młodość ponownie górą, styl gry się nie zmienił, a dzięki rewelacyjnemu Dawidowi Mazance, który zdobył 6 bramek w meczu, Apteka zasłużenie wygrywa 11 : 3!