Kolejna sobota zmagań LP za nami! Było ciekawie, było mocno!
Zaczynamy od pojedynku Apteka Ewenement vs Zakiczki, młode wilki kontra starzy wyjadacze. Apteka grę w LP zaczęła mocno, dwa zwycięstwa. Zkiczki nie mogą początku rundy wiosennej zaliczyć do udanych, ale z pewnością mają możliwości. Pierwsza połowa to dużo chaosu i rwanej gry, Apteka odnalazła się lepiej i prowadziła 2 : 1. Początek drugiej połowy również dla Apteki, mieliśmy już 3 : 1 i wtedy Zakiczki się obudziły, nabrali tempa, zaczęli grać składniej co przełożyło się na kolejne bramki! Ostatecznie 6 : 3 dla Zakiczek!
Dzika Ekipa vs MiszMAsz cóż MiszMasz kiepsko z frekwencją, choć tym co są motywacji nie brakuje jednak z kiepską frekwencją trudno jest coś ugrać. Dzika Ekipa wyjątkowo dobrze, rozkręcili się i nie zamierzają zwalniać. Od początku wyraźna przewaga Dzikiej, MiszMasz bez pomysłu, trochę bezradny do przerwy 5 : 2, po zmianie stron bardzo podobnie. Dzika grała swoje, bez problemu radząc sobie z przeciwnikiem, widać progres w ich grze. Ostatecznie 9 : 4 dla Dzikiej Ekipy! Świetny mecz Adama Gańko 3 bamki!
Kompletnie nie po kolei Iskra Stojadła vs DTZ, Iskra ma niestabilną formę, DTZ im starczy tym lepszy! Pierwsza połowa nerwowa i wyrównana, akcja za akcję i bramka za bramkę. Do przerwy 3: 2 dla DTZ. Po zmianie stron istniał tylko DTZ, opanowali grę i nie dali Iskrze dojść do głosu, cztery bramki na które jedną odpowiada Iskra. DTZ gra naprawdę bardzo dojrzałą i spokojną piłkę, z którą większość ekip LP sobie nie radzi. Ostatecznie 7 : 3 dla DTZ.
Ostatnie spotkanie z soboty LZS Sokół vs Team Józefów. LZS gra pewnie, ma wyniki i nie ma respektu przed nikim. Pierwsza połowa na rzecz Team Józefow, grali dojrzalej, mieli przewagę i ją wykorzystali, chociaż LZS nie ustępował i walczył ile sił. Do przerwy 3 : 2 dla Team Jozefów. Druga połowa to przebudzenie i mocne uderzenie LZS Sokół, chłopaki grali szybko z polotem, nie dając szans rywalom! Ostatecznie 4 bramki Łukasza Okrzei!!