Kolejny mecz to pojedynek MiszMasz z Bazą 23, można powiedzieć krótko, mecz walki, mecz w którym obie ekipy grały dobrze w obronie albo też nieskutecznie w ataku w każdym razie pojedynek był niezwykle wyrównany od początku, do przerwy 1 : 1. W drugiej części gra wyglądała podobnie, obie ekipy miały swoje szanse jednak zdecydowanie brakowało skuteczności. Sporo przepychanek i walki w środku pola. Ku zaskoczeniu wszystkich to MiszMasz zdołał strzelić zwycięską bramkę! Ostatecznie 2 : 1 dla Misz Masz. Kapitan Piotr Lichota ak „Lichotto” może odetchnąć z ulgą!
Mecz DTZ vs Wataha przed tym spotkaniem Wataha skazywana była na pożarcie, ale w tym meczu udowodniła hart ducha i wolę walki. Początek niezwykle wyrównany, Wataha cofnięta czekająca na kontry, DTZ spokojnie rozgrywa piłkę, szukając swoich okazji. Sytuacje mają obie ekipy, ale dopiero w ostatnich 10 minutach dwie bramki strzelają gracze DTZ, w drugiej połowie, Wataha poważnie wzięła się za odrabianie strat, tworzyła sporo sytuacji i doprowadziła do remisu, wszystko szło w dobrą stronę, ale niestety chyba zabrakło sił, bo po głupich błędach tracą dwie bramki i pomimo walki do końca i kolejnych sytuacji nie strzelają bramki. DTZ wygrywa 4 : 2 i utrzymuje pozycję lidera!
Kolejkę zakończyliśmy spotkaniem Mińska Legia vs FC Balerona, mecz rozgrywany w niezwykle przyjaznej atmosferze bez niepotrzebnych napięć i konfliktów, naprawdę brawa Panowie! W spotkanie lepiej weszła Mińska Legia szybko wychodząc na prowadzenie 3 : 0 trafieniem dla Balerony odpowiedział najmłodszy gracz w lidze Piotr Konowrocki, gratulujemy trafienia! Do przerwy Mińska Legia kontrolowała mecz, ich gra wygląda coraz lepiej, widać, że trenują i cieszą się udziałem w rozgrywkach. Do przerwy 5 : 2. Na początku drugiej połowy FC Balerona przycisnęła bardziej rywali i doszli już ich na jedną bramkę. Mińska Legia jednak się otrząsnęła i wzięła do roboty dołożyli 3 bramki i zapewnili sobie zwycięstwo 8 : 4. Cieszy atmosfera i postawa obu ekip! Gracze Balerony gdyby mieli lepszą kondycję, kto wie, bo ambicji i woli walki odmówić im nie można! 3 bramki zdobył Wojciech Madejak! Dwie dla Fc Balerony Kuba Kowalczyk!