Przedostatnia kolejka MLM dostarczyła wielu emocji, zacięte mecze, rezultaty na granicy. W kilku słowach działo się!

ZDJĘCIA

Zaczynamy od pojedynku, który bez wątpienia elektryzował kibiców i samych zawodników Sami Swoi vs FC Albatros. Sami Swoi kolejny sezon kończą na najwyższym stopniu podium, ale dla nich każdy mecz jest ważny, Albatrosi walczą o podium i też nie zamierzają odpuszczać! Od początku mecz na dużych obrotach, Albatrosi grali szybko i efektownie, Sami Swoi mądrze i jak zawsze kombinacyjnie. Swojaki w pierwszej połowie pokazali charakter i skuteczność, ucinali akcje rywali i wykorzystywali stworzone sytuacje. Albatrosi trochę za chaotycznie, nie potrafili wykorzystać dogodnych sytuacji. Do przerwy 4 : 1 dla Samych Swoich, po przerwie to Albatrosi przejęli inicjatywę, ale dopiero po kolejnym ciosie Samych Swoich, jakby się przebudzili i wzięli do roboty 4 bramki pod kolei i mieliśmy 5 : 5, na rozstrzygające trafienie czekaliśmy prawie 10 min, obie ekipy stwarzały zagrożenie, ale nieskutecznie, dopiero 3 minuty przed końcem Sami Swoi zdobywają bramkę na wagę zwycięstwa! To było jedno z lepszych spotkań tej rundy!

Teraz Awenta vs To Tylko My kolejny thriller, tego dnia. Awenta wiosną gra w kratkę, TTM stawiając pierwsze kroki w MLM radzą sobie naprawdę dobrze! Od początku TTM narzuciło tempo za którym Awenta nie mogła o końca nadążyć, chłopaki z TTM grali naprawdę ciekawy futbol. Awenta grała swoje kombinacyjnie jednak trochę za dużo w miejscu. Do przerwy 2 : 0 dla TTM. Po zamianie stron kolejny cios ze strony TTM było już 3 : 0 i zapowiadało się na dużo więcej jednak ten gol ocucił i rozjuszył przeciwników, Awenta wzięła się do roboty i przejęła inicjatywę, sztywno w obronie i skutecznie w ataku, to był klucz do sukcesu, bo doprowadzili do wyrównania i w ostatnich minutach zdobyli zwycięską bramkę. Dzięki zwycięstwu Awenta wróciła na 2 miejsce, ale walka będzie trwała do końca!

Kolejnym spotkaniem był pojedynek Królewskich z Kanarkami, CAnarinhos walczą o utrzymanie, Królewscy o honor. Od początku to Królewscy mieli przewagę, dość szybko wyszli na prowadzenie 2 : 0, ale to był dopiero początek, wtedy zaczęła się wymiana ciosów, akacja za akcję i strzał za strzał, do przerwy z tej bitwy zwycięsko wyszli Królewscy 4 : 3, po zmianie stron, mecz przebiegał bardzo podobnie, obie ekipy walczyły z całych sił, strzelając bramkę za bramką. Mecz zakończył się sprawiedliwie 7 : 7! 4 bramki strzelił Rafał Ruta!

Sobotę kończył pojedynek Baza 23 vs Walencja, obie ekipy walczą o utrzymanie, a ten mecz był ich szansą. Baza od początku miała przewagę, chłopaki z kolejki na kolejkę się rozkręcają, grają fajny futbol i mają niesamowicie skuteczny atak. Walencja mimo świetnych akcji i wielu strzałów jakoś nie zawsze potrafi wyrwać wynik. Do przerwy 3 : 1 dla Bazy. W drugiej połowie Walencja grała dużo lepiej, miała sporo sytuacji i strzałów to pozwoliło zbliżyć się do rywali, ale ostatnie słowo należało do Bazy, w której szalał Daniel Lewkowicz, ‘Lewy” zdobył 4 bramki tego dnia i dał Bazie zwycięstwo 6 : 4, ale jest to wynik ciężkiej pracy całej ekipy!

We wtorek odbył się pojedynek Ekipy z Pogromem, nie było nas na meczu, ale z relacji zawodników wynika, że mecz był zacięty od początku do końca, wynik mówi sam za siebie 4 : 3 dla Pogromu!

Ostatnia kolejka zapowiada się niezwykle ciekawie, 4 ekipy będą broniły się przed spadkiem, a 3 będą walczyły o miejsca na podium, to będzie prawdziwa wojna!!! Zapraszamy 8 czerwca na orlik przy ulicy budowlanej!