Z dobrym widokiem na wiosnę!

Za nami runda wiosenna rozgrywek MLM, działo się dużo, było ciekawie, emocjonująco, były sensacje, mnóstwo pięknych akcji i bramek! Przed Wami małe podsumowanie!

Rozegraliśmy łącznie 45 spotkań, to w sumie 2250 minut, w ciągu których padło 384 bramki! Średnio stracili Królewscy 63 bramki. Najmniej straconych Awenta, czyli 24.

Czas na statystyki indywidualne, a konkretnie klasyfikacja strzelców:

Trzeba przyznać, że w tym sezonie, aby być na podium, nie trzeba wielu bramek, stosunkowo oczywiście 😉

I miejsce – Michał Stępień z Ekipy 76 – 12 bramek

II miejsce – Kamil Kuczerenko i Kamil Nalewka, chłopaki z Samych Swoich – 11 bramek

III miejsce – Piotr Jaguścik z Awenty Mińsk Mazowiecki – 9 bramek

Od tych statystyk może zakręcić się w głowie. Teraz czas na kilka słów o grze każdej z ekip!

1 miejsce:

Awenta Mińsk Mazowiecki, widać, że Panowie poważnie myślą o zwycięstwie w MLM, wzmocnienia w składzie, lepsza frekwencja i mniej kłótni. Poza tym w grze widać determinację i świeżość. Wiadomo, że czasem bywają gorsze dni, to jednak chłopaki nie przegrali żadnego spotkania. Remis z Walencją oraz z Samymi Swoimi. Zresztą mecz ze Swojakami, to jeden z najlepszych tej jesieni. Zakończony sprawiedliwym remisem 3 : 3. Forma Awenty nie dziwi, mają świetnych zawodników, za to cieszy frekwencja, dzięki ich postawie i walce liga z pewnością, dużo zyskuje.

2 miejsce:

Sami Swoi, co tu dużo mówić to mocna ekipa, i pokazywała to przez całą rundę, ustanowiony rekord 26 wygranych spotkań, to niesamowita sprawa!!! Grają ładnie, pewnie i są piekielnie skuteczni. Co prawda znaleźli na siebie mocnych, ale myślę, że to tylko sprawi, że będą grali jeszcze lepiej. Do pierwszej Awenty tracą 1 punkt, czyli prawie nic, także na wiosnę będzie ciekawie.

3 miejsce

I tu niemałe zaskoczenie, beniaminek Pogrom, który początku sezonu nie może zaliczyć do udanych, pierwsze 3 kolejki i trzy przegrane. Jednak to co zrobili później zasługuje na uznanie, wygrali wszystkie mecze i to w dobrym stylu. W dodatku jako jedyni pokonali mistrzów. Już teraz są na podium i jeżeli powstrzymają zwycięską passę kto wie na którym miejscu skończą. Chłopaki są zdyscyplinowani, zawsze z dobrą frekwencją i zaangażowaniem, to jedna z recept na sukces, druga to gra zespołowa, świeżość i szybkość, a to wszystko ma właśnie Pogrom, czekamy na jesień!!!

4 miejsce

Tych Panów przedstawiać nie trzeba, średnia wieku, chyba najwyższa ze wszystkich drużyn w MLM jednak nie przeszkadza im to grać na najwyższym poziomie. Mecze z nimi są trudne, twarde i kosztują każdego wiele sił. Walczą o każdą piłkę i bardzo angażują się w wydarzenia na boisku. Można powiedzieć, znów 4 miejsce, ale pamiętajmy to nie koniec. W szeregach mają króla strzelców, oczywiście po jesieni. Do pudła tracą 3 pkt, to niewiele, a wszyscy zdają sobie sprawę, że chłopaki nie odpuszczą…

5 miejsce

Z jednej strony zaskoczenie z drugiej, tak w zasadzie powinno być, jak nie lepiej. FC Albatros młodzi, utalentowani momentami zaskakują techniką i pomysłem. Jednak czasem brak im dojrzałości, takiego wyrachowania i konsekwencji. Potrafią prowadzić pewnie do przerwy, by po zmianie stron, nonszalancko stracić przewagę i przegrać. Koniec rundy mieli obiecujący, kto wie może to znak przed wiosną?

6 miejsce

Nie od dziś wiadomo, że Artur Czarnota ma rękę do ludzi, potrafi wyczarować skład, kiedy nic nie wskazuje, że ekipa z tak długą tradycją się utrzyma. Ten sezon mimo zmian kadrowych i sporych rotacji, wyjątkowo dobry dla Canarinhos. Grają ładną pilkę i potrafią napsuć krwi wielu ekipom, 4 zwycięstwa to nie przypadek. W składzie kilku młodych zdolnych, ale też doświadczonych i pewnych graczy. Na wiosnę może być jeszcze lepiej.

7 miejsce

Kolejny beniaminek, który w sezon wszedł wyśmienicie wygrywał spotkanie za spotkaniem i wszystko wskazywało na to, że będą bili się o podium. Aż tu pewnego dnia coś się zacięło, po minimalnie przegranym meczu z Sami Swoi, przyszedł ciężki czas. Niezła gra, ale brak skuteczności i wyników. Nie wygrali żadnego z 5 kolejnych spotkań. Nie grają swojego, jaka jest tego przyczyna, kto wie? Zobaczymy może znajdą wyjście z sytuacji i na wiosnę wrócą silniejsi, To Tylko My!

8 miejsce

Beniaminek z historią w MLM, jesień przeciętna jednak do składu wracają ludzie, którzy mogą zmienić obraz gry, co widać było w końcówce rundy. Świetny mecz z Awentą, pewne zwycięstwo z TTM. Baza 23 powoli startuje, może jak nasze mińskie MIGI wejdzie na wysoki pułap?

9 miejsce

Zdecydowanie poniżej oczekiwań, Walencja. Patrząc na skład wydaje się, mogą wygrać z każdym, co też udowodnili remisując z Awentą, ale coś chłopakom nie idzie. Fakt grają dla fanu, mają luźne podejście i to cieszy, ale wiem też, że jak każdy lubią zwyciężać, stać ich na to na bank, czy pokażą to na wiosnę?

10 miejsce

Chciałoby się postawić trzy kropki i to przemilczeć. Bez punktu. Co się dzieje z ekipą, która nie zeszła do tej pory z podium? Królewscy, zawsze zaangażowani, waleczni teraz to cień drużyny, nawet tej sprzed roku. Nie chce mi się wierzyć, że tak po prostu sobie odpuszczają i nie wierzę, że to koniec. Wiem, że stać ich żeby się podnieść i wrócić do gry. Na to czekam ja i wiele innych osób, dlatego Panowie, do roboty i wracamy, ta liga Was potrzebuje!!!

Dzięki za świetną rundę, dla nas to był naprawdę dobry czas. Mamy trochę planów na wiosnę, trzymajcie kciuki, żeby wyszło.

Już teraz zapraszamy na Turniej Mistrzów Futsalu, który odbędzie się w dniach 9 – 10 lutego, tak znów celujemy w 32 drużyny, więc puszczajcie wici i do zobaczenia.

A runda wiosenna, jeżeli pogoda pozwoli zacznie się w marcu, o czym z pewnością Was poinformujemy! Do zobaczenia!

Napisz komentarz

You must be logged in to post a comment.